No właśnie - co się zaczęło w latach dziewięćdziesiątych i osiemdziesiątych? Co przeminąło, co zostało? Spójrzmy na to począwszy od dekady lat osiemdziesiątych.

Lata osiemdziesiąte

Z początkiem lat osiemdziesiątych mamy już za sobą ogromny skok, jeśli idzie o muzykę elektroniczną, bowiem "Korg" lub "Casio" zaczęły zastępować to co jeszcze w poprzedniej dekadzie sprowadzało się nieraz do całych ścian z mnóstwem kabelków i przetworników.

Również w tej dekadzie zachodzi rewolucja, jeśli idzie nośniki plików dźwiękowych na rzecz płyt CD i tu przykładem jednym z pierwszych wydawnictw może być album "Tusk" zespołu Fleetwood Mac. Młodzież zaczyna chodzić ze słuchawkami na uszach, słuchając muzyki z walkmana.

Wchodzą rynek kasety wideo wraz z wypożyczalniami, choć to w Polsce nastąpiło nieco później niż na zachodzie. Pojawiają się kamery wideo i w użytku prywatnym szybko wypierają te tradycyjne. Na przełomie dekad lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych również grupa Polaków posiada już odtwarzacze wideo.

Mamy już symptomy tego, że szybko odejdzie w zapomnienie zawód zecera oraz tak zwana szczotka, praktykowana przy składzie czasopism. Druk płaski zaczyna wypierać druk wklęsły. Natomiast skład gazet zaczyna być wykonywany choćby na komputerze "Atari". W kwestii grafiki konkurencyjna dla "Atari" staje się "Amiga".

Na przełomie wspomnianych dekad rozpoczyna się skok, jeśli idzie o komunikację sieciową. Powstaje pierwszy adres serwera sieciowego, natomiast w 1993 roku wchodzi do użytku pierwsza przeglądarka internetowa. I od tej pory postęp w technice komputerowej (wraz z sieciową) staje się lawinowy.

Z początkiem lat dziewięćdziesiątych stopniowo do lamusa odchodzi "Atari", "Commodore" i "Amiga" i brawurowo ich miejsce zaczyna zajmować PC wraz Windowsem.

Na polskim rynku

Jest to pewna ciekawostka, o której prawie się nie mówi. Zanim pecety w Polsce stały się powszechne, to kilkuletnim powodzeniem cieszyły się u nas maszyny elektryczne. Proste w obsłudze i cichsze niż tradycyjne.

Pojawienie się drukarek (na początku głównie igłowych) skutecznie wyparło te urządzenia. Równie niepostrzeżenie znikły wypożyczalnie kaset wideo.

Warto przypomnieć, ze jedną z ostatnich wielkich gazet, które jeszcze w latach dziewięćdziesiątych były drukowane metodą wklęsłodrukową okazała się "Wyborcza". 

Kolejne wyraźne przyspieszenie (i jednocześnie kolejna rewolucja) następuje pod koniec lata dziewięćdziesiątych, kiedy to do powszechnego użytku wchodzą telefony komórkowe. Ciekawe, co przyniosą ostatnie lata obecnej dekady, czekamy z wypiekami na twarzy :)