O tym, że moda zmienia się co kilka lat, że początek wieku dwudziestego był w Europie i Ameryce epoką frywolności wie większość z nas - i jest to oczywiste. Były też w tym czasie zjawiska tak oryginalne jak choćby amerykańska prohibicja, która się nie sprawdziła i raczej spowodowała wzrost przestępczości, zwłaszcza w Chicago.
Jednak większość krajów europejskich ma swoje nawyki jeśli idzie o kulinaria, a już na pewno pod względem biesiadowania i spożywania konkretnych alkoholi. Mimo to wiele z tych nawyków a nawet mitów należy z dzisiejszej perspektywy czasu potraktować z dystansem.
Polacy - złodzieje samochodów?
Prawdą jest, że jeszcze dwie dekady temu słusznie kojarzono Polaków z kradzieżami samochodów, zwłaszcza przyprowadzanych z Niemiec, Austrii i Francji. Natomiast już statystyki sprzed kilkunastu lat mówią o tym, że spadliśmy w tym rankingu i to znacznie. Był czas że w tym rankingu przez kilka lat przodowali... Niemcy, a nawet Francuzi.
Kiedy jednak odnotujemy przypadki zatrzymywania skradzionych samochodów i nawet naczep, to zauważymy, że wśród złodziei tych aut dominują Rosjanie, Ukraińcy i czasem Litwini. O Polakach mówi się coraz rzadziej, co nie oznacza, że ten proceder w naszym narodzie został wypleniony, zwłaszcza jeśli idzie o bardzo drogie niemieckie maszyny.
Alkohol
Wiadomo, że Niemiec kojarzyć nam się może z piwem, Szkot lub Amerykanin z whisky, natomiast Francuz z winem. Mimo to i tu wiele się zmienia. Nabrały już przecież rozgłosu turnieje niemieckiej młodzieży, polegające na tym kto się szybciej upije, albo kto w siebie więcej wleje.
Ciekawostką jest to, że i Francuzi stopniowo wypijają coraz więcej mocnych alkoholi na niekorzyść wina. W Rosji niewiele się zmieniło - tu najczęściej nikt nie pyta, czy nie jesteś pijący, tylko od razu i bez pytania napełnia gościowi kieliszek wódką. Był jeszcze kilkanaście lat temu okres, że statystyki mówiły korzystnie o Polakach - niestety nadal pijemy dużo. Na dodatek alkohol stał się niejako elementem codzienności biznesmenów, zwłaszcza kobiet pracujących na wysokich stanowiskach, których atrybutem stało się wino. Alkoholizm szybko dotyka singielki pracujące w biznesie.
Istotnym (i rosnącym) problemem jest to, że spada dolna bariera wieku dzieci i młodzieży sięgających po alkohol również u nas.
Zmiana nawyków żywieniowych
Na ten aspekt można spojrzeć optymistycznie, ale tylko biorąc pod uwagę nasze (polskie) kobiety w średnim wieku. Mamy bowiem do czynienia z wyraźnym trendem diet lekkich, diet fitness.
Między innymi z tym się wiąże bardzo wyraźny spadek zapotrzebowania na świeże pieczywo. We Francji spadła również sprzedać bułek paryskich.
A czy Wy widzicie inne zmiany, które zaszły na przełomie wieków? Podzielcie się Waszą opinią w komentarzach.
Fot.: Pixabay
Komentarze
Komentarze dodane przez użytkowników